Mitologiczne wizualizacje czasu

Określanie pór dnia oraz warunków atmosferycznych związanych ze zmianą pór roku za pomocą mitologizmów jest ugruntowane tradycją literatury antycznej. Powtarzalność tych samych wizualizacji o proweniencji mitologicznej – bóstw i związanych z nimi sytuacji – pozwala mówić o stałym repertuarze topicznym, funkcjonującym w poezji staropolskiej na takich samych prawach, jak np. topika Apollińska.

Najpopularniejsze obrazy zbudowane są wokół postaci Jutrzenki, Febusa (Tytana), Faetonta, Hesperusa, Luny (Febe) i innych bóstw, które według dawnych wierzeń decydowały o rytmie dobowym i warunkach pogodowych. Ich podstawową funkcją jest oznaczanie czasu, pojawić się zatem mogą w utworach różnego typu i niezależnie od kontekstu. Klasycznym, występującym już w epice homeryckiej, przykładem topiki temporalnej jest umiejscawiany zazwyczaj w exordium1Zimny bufet – Kilka różnych potraw przygotowanych do spożywania na zimno. Zimny bufet powinny stanowić pieczony drób i zimne mięsa, ryby w galarecie i majonezie, pasztety, sałatki, owoce oraz sery. Cenionym daniem wchodzącym w skład zimnego bufetu są musy mięsne, rybne, jarzynowe, dekoracyjne galaretki z mięsa, ryb, owoców morza i warzyw, faszerowane warzywa, np. pomidory, jajka faszerowane pastą rybną, kawiorem itp. topos budzącej dzień Jutrzenki:

Jan Andrzej Morsztyn : Dwoja bieda: [brak strony]

I jako Zorza, kazawszy precz nocy,
Dzień na świat wozem przywiezie różanym

Wespazjan Kochowski : Suplika do Jej M[oś]ci Panny N.N.N: [brak strony]

Jutrzenka weszła, słońce za nią wstaje,
W karocę rącze zaprzągszy swe konie

W utworze Kochowskiego został także wykorzystany inny homerycki topos, którego ośrodkiem jest bóg Słońca – Tytan (właśc. Helios), powożący słonecznym rydwanem. W najprostszej wersji imię antycznego boga sprowadzone zostaje do funkcji metonimii ciała niebieskiego: „Przybył Tytan zza morza” (Twardowski 1965: 478). Związek temporalnych loci communes z topiką wstępu potwierdza przykład włączenia toposu budzącego się boga Słońca w formułę inicjalną hejnału:

Wespazjan Kochowski : Hejnał utrapionej Koronie Polskiej […]: [brak strony]

Hejnał świta, Febus wstaje,
Wcześnie promień swój wydaje
Na przestrone świata kraje.

Sygnał końca dnia i nadejścia pory spoczynku daje Hesperus:

Kasper Miaskowski : Łódź opaleńska Kaspra Miaskowskiego: [brak strony]

Ale Hesperus – nieomylny goniec,
temu festowi położywszy koniec,
panom na pałac z tobą, a czeladzi
do gospód radzi.

Topos gwiazdy wieczornej wykorzystywany jest często w zamknięciu utworu, ale – podobnie jak inne mitologizmy oznaczające pory dnia, pojawić się może także w dowolnym miejscu tekstu.

Mitologiczna topika temporalna należy do najbardziej skonwencjonalizowanej – są to owe „obiegowe skamieliny” (Głowiński 1961: 74, cyt. za: Abramowska 1982: 5), których zrozumienie wymaga podstawowej orientacji w tradycji literackiej. Próbą odświeżenia zużytej frazeologii jest wykorzystanie niejednorodnego statusu ontologicznego postaci mitologicznych będących ośrodkiem toposów: bóstw, które z jednej strony podlegają w literaturze i ikonografii konsekwentnej personifikacji, z drugiej strony są – za sprawą astrologicznej interpretacji mitologii – identyfikowane z ciałami niebieskimi, mającymi realny wpływ na życie na ziemi, zarówno w wymiarze jednostkowym, jak i globalnym. W rezultacie nazwy osobowe bóstw–planet są wieloznaczne, co ilustrują przykładowe fragmenty ukazujące subiektywny ruch słońca:

Wacław Potocki : Transakcja wojny chocimskiej: 64

Jeszcze [..]
Głowy Febus nie wyniósł z oceańskiej wody,
Jeszcze świecił pod ziemią, kędy antypodzi

Hieronim Morsztyn : Światowa Rozkosz: 38

(…) gdy Faeton konie
po biegłym niebie pędząc, słońcem zagorzałą
piecze ziemię, (…)

Kasper Miaskowski : : [brak strony]

bawi pod ziemią Febus konie dłuż<éj>
i nie tak już dzień ornym pracom służy.

Wykorzystanie fabularnego wątku związanego z postaciami Faetona i Heliosa (powożenie rydwanem) nadaje dynamiki obrazowi budzącego się dnia. Sam atrybut (powóz) jest wymienny, przypisuje się go zarówno wspomnianym bogom, jak i Apollinowi oraz Jutrzence. Charakterystyczna dla tego typu wykorzystania mitologii jest także substytucja postaci: Faeton/Helios i Febus pojawiają się w tych samych rolach i epizodach. W utworach Wacława Potockiegoi Hieronima Morsztyna bóstwa mają cechy ludzkie, a jednocześnie są ciałem astralnym, o czym świadczą wyrażenia:‘Febus świecił’,‘Faeton piecze ziemię’. W wyizolowanych z kontekstu związkach wyrazowych imiona bogów są metonimią słońca, podobnie jak w cytowanym wyżej hejnale Wespazjana Kochowskiego, w którym nazwę mitologiczną można by bez straty dla semantyki utworu zamienić na rzeczownik pospolity (podobnie jak robi to Kochanowski przekładając w pieśni I 3 Horacjańskie fugat astra Phoebus na „dzień […] Gwiazdy rozpędzi”; (Kochanowski 1997: 13)). Astrologiczna interpretacja imion bóstw pozwala na wprowadzenie dodatkowych, poza wizualnymi, aspektów sensualnych: ziemia doświadcza obecności słońca poprzez doznanie ciepła.

Te same zasady wykorzystania topiki mitologicznej odnieść można do opisu pór roku, w których przywołuje się, poza dotąd wspominanymi, bóstwa agrarne oraz antropomorfizowane (choć nie zawsze) konstelacje gwiezdne:

Wacław Potocki : Libusza: [brak strony]

Jeszcze był list nie opadł z lasów do ostatka,
Słońce właśnie wpadało od Wagi w Niedźwiadka,
Siała Ceres na zimę pod jesienne czasy,
winne jagody zbierał Lijeus [jeden z przydomków Dionizosa – M. Walinska] do prasy

Najchętniej opisywaną porą roku jest wiosna, która stanowi integralną część wizerunku pasterskiej Arkadii (wieczna wiosna panowała w świecie przedstawionym Wergiliuszowych Eklog, a także w złotym wieku) oraz oznacza najprzyjemniejszy czas w ziemiańskiej krainie szczęśliwości, doświadczającej jednak również mniej korzystnych warunków klimatycznych. Liczne rozkosze zmysłowe, które wiążą się z tym okresem (widok i zapachkwiatów, przyjemne ciepło, smaksezonowych potraw), w konfrontacji z sytuacją osobistą nie pozwalającą się nimi cieszyć, przedstawia Wacław Potocki Pieśń albo tren XXXVIII. Od wiosny. Rola topiki mitologicznej w opisie wiosny polega m. in. na eksponowaniu doznań dotykowych, których źródłem są przede wszystkim łagodne powiewy wiatrów:

Wespazjan Kochowski : Wiosna: 16

Uciekające Austry [wiatry południowe – M. Walińska] z Zefirem Fawoni [ciepły wiatr zachodni – M. W.],
Przy których Etezyje [suche wiatry letnie – M. W.], jak i Kaurus [wiatr północno-zachodni – M. W.] wieje

Aspekty pogodowe pozostałych pór roku przedstawiane są na ogół poprzez opozycję do upragnionej wiosny. Podkreśla się zatem niedogodność zarówno chłodu w zimie, jak i upału w lecie, jak czynią to Wespazjan Kochowski i Kasper Miaskowski

Wespazjan Kochowski : Prawdziwa szczęśliwość: [brak strony]

A kiedy zimny Jowisz mrozów poruszy,
A ziemię śniegiem przypruszy

Kasper Miaskowski : Na kamienicę nową […]: [brak strony]

[…] bądź kiedy Lwa Syryjus ognisty tak zgrzeje

Do najpopularniejszych toposów oddających nieprzyjazny klimat zimy należy, zarówno w poezji antycznej, jak i staropolskiej, obraz przynoszącego mroźne powietrze wiatru północnego:

Zbigniew Morsztyn : Votum: [brak strony]

A gdy Akwilon niepohamowany
Powstanie, kiedy świat z śniegiem zmieszany,
Gdy poświstuje w dziurę zakradniony

Kasper Miaskowski : Na kamienicę nową […]: [brak strony]

bądź gdy ostry Akwilo białe śniegi żenie [wieje – M. Walińska]

Mitologizmy temporalne i „atmosferyczne” pojawiają się również w tekstach niejako programowo pozbawionych innych mitologizmów (np. Burda ruska Józefa Bartłomieja Zimorowica, utwory religijne Miaskowskiego), co świadczy o ich silnym zakorzenieniu w języku poetyckim i słabo odczuwalnym związku z antycznym (czyli obcym, pogańskim) pochodzeniem. Zróżnicowanie mitologicznej topiki temporalnej odbywa się najczęściej na płaszczyźnie stylistycznej, choć zdarzają się wyjątki, kiedy dochodzi do przełamania konwencji i aktualizacji znaczeń, jakie niosą ze sobą postacie bądź wydarzenia mitologiczne będące podstawą toposu. Najczęściej dzieje się tak poprzez pełne „uczłowieczenie” postaci, która stała się już tylko „znakiem” (wieczoru, poranka), jak np. w utworze Bartłomieja Zimorowica, w której rozpoczynający dzień Tytan dołącza się do żałoby po bracie poety (sielanka IX Żałoba) czy w konceptystycznym sonecie Do Zorze (Lutnia 173) Jana Andrzeja Morsztyna, w którym imię Jutrzenki niespodziewanie wywołuje rewokację mitu związanego z postacią boginki. W tych przypadkach oznaczanie pory dnia lub roku przestaje być prymarną funkcją użytych mitologizmów.

Artykuły powiązane

Bibliografia

  • 1
    Zimny bufet – Kilka różnych potraw przygotowanych do spożywania na zimno. Zimny bufet powinny stanowić pieczony drób i zimne mięsa, ryby w galarecie i majonezie, pasztety, sałatki, owoce oraz sery. Cenionym daniem wchodzącym w skład zimnego bufetu są musy mięsne, rybne, jarzynowe, dekoracyjne galaretki z mięsa, ryb, owoców morza i warzyw, faszerowane warzywa, np. pomidory, jajka faszerowane pastą rybną, kawiorem itp.