Wiadomości na temat zmysłów zwierząt autorzy staropolskich encyklopedii i traktatów o charakterze podręcznikowym czerpali przede wszystkim z dzieł Arystotelesa (Historia animalium, O duszy), a także z Eliana Klaudiusza (De natura animalium) oraz Historii naturalnej Pliniusza Starszego. Arystoteles w traktacie De animae (O duszy) zapoczątkował rozważania na temat analogii i różnic pomiędzy zmysłami ludzi i zwierząt. Kolejni autorzy w dużej mierze powtarzają jego ustalenia w tej kwestii. Spośród nich najistotniejsze wydają się następujące: zwierzęta mają duszę i „władzę zmysłową”, czym różnią się od roślin; podstawową formą zmysłu jest dotyk, wszystkie zwierzęta wyposażone są w ten zmysł, ponieważ jest on niezbędny do życia; jedne zwierzęta posiadają komplet zmysłów, inne pozbawione są niektórych z nich; zmysł węchu u zwierząt rozwinięty jest o wiele lepiej niż u człowieka, który z kolei dysponuje doskonalszym zmysłem smaku i dotyku.
XVI i XVII-wieczna ikonografia poszczególnym zmysłom przydawała zwierzęce atrybuty. Wzrok reprezentowany był przez rysia, słuch przez dzika (odyńca), smak przez małpę, węch przez sępa, dotyk przez pająka (dzik bywa zastępowany przez jelenia, a sęp przez psa).
Żeby za pośrednictwem jednej figury wyobrazić pięć zmysłów cielesnych – wyjaśnia Cesare Ripa w Ikonologii – malujemy młodzieńca ubranego na biało, na głowie mającego pajęczynę, obok siebie zaś Małpę, Sępa, Odyńca i Rysia. Wedle ogólnego przekonania każde z tych zwierząt dysponuje jakimś zmysłem znacznie ostrzejszym i subtelniejszym aniżeli u człowieka (Ripa 1998: 432).
W encyklopedii Jakuba Kazimierza Haura Skład abo skarbiec znakomitych sekretów oekonomiej ziemiańskiej brak jest teoretycznych dywagacji na temat zwierzęcych zmysłów, co zapewne ma związek z przeznaczeniem tego dzieła. Autor, opisując zwierzęta gospodarskie, łowne i egzotyczne zwraca uwagę na szczególny charakter zmysłów u niektórych z nich. Informacje te, zwłaszcza w odniesieniu do zwierząt egzotycznych, powtarza za Arystotelesem i Pliniuszem. Staropolski encyklopedysta zwraca przede wszystkim uwagę na „bystry” wzrok. Szczególnie wyostrzony zmysł wzroku mają krogulec i orzeł (który jednak może oślepnąć, jeśli zapatrzy się w słońce). Kwestia nabytej ślepoty powraca w rozdziałach poświęconym zwierzętom parę razy: psy ślepną od „żubrowego gnoju”, mocz lisa może oślepić jeża. Znajdziemy też w dziele Haura informację o zwierzęciu pozbawionym zupełnie wzroku – o krecie, który jednak z zamian za tę niedoskonałość wyposażony został, jak zauważa Haur, w doskonały słuch. Wilk ma hipnotyzować człowieka wzrokiem, „że czasem i ratunku głosem zawołać nie może” (Haur 1693: 313). Zwierzę to szkodzi nawet po śmierci, ponieważ dotyk wilczego futra niszczy futro lisie, baranie, sobole i rysie. Z dotykiem wiąże się opis zachowania małp, które naśladując ludzkie obyczaje, dzieci swoje „kolebają, piastują i całują, jest wielka uciecha, kto na to patrzy” (Haur 1693: 325). Antycznej proweniencji jest opis zachowania się niedźwiedzicy, która lizaniem formuje nowo urodzone, niekształtne młode. Zmysł węchu pojawia się w kontekście opowieści o unikaniu przez niektóre zwierzęta nieprzyjemnych zapachów. I tak, węże, jaszczurki, żmije i padalce uciekają od woni palących się rogów jelenich, a sokoły wrażliwe są na woń cuchnącego mięsa. Szczególnie silnym węchem odznaczają się słonie. O przyjemnych doznaniach słuchowych czytamy w związku z jeleniem, który rad słucha śpiewu i gwizdania, o przykrych zaś przy okazji opisu lwa, gdzie pojawia się anegdota o skrzypiącej ruskiej kolasie, której ów lew się boi. Można go jednak uspokoić „śpiewaniem, pieśniami i tańcami” (Haur 1693: 318). Niektóre doniesienia mają charakter mirabiliów, inne są wynikiem obserwacji, jak np. spostrzeżenie, że zając śpi z otwartymi oczami, ponieważ „nie ma powieków, które by śpiącemu wzrok mogły zasłonić” (Haur 1693: 298) czy też to, że sowy lepiej widzą w nocy, albo też że lwiątka rodzą się ślepe, podobnie jak psy i koty.
Zmysł smaku nie jest zbyt dobrze reprezentowany w encyklopedii Haura. Związana jest z nim powtarzana chętnie anegdota o młodych krukach, które rodzą się białe, a matki „wstydzą się za nie” i nie karmią ich przez dziewięć dni. „Gdy zaś poczynają czernieć w dziesiątym dniu […] ledwie im kruk francuskich do gniazda nie nosi pasztetów przy innych rozmaitych prowiantach” (Haur 1693: 335).
Źródła
Bibliografia
- Abramowska Janina, „Pisarze w zwierzyńcu”, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2010.
- Kowalski Piotr, „Theatrum świata wszystkiego i poćciwy gospodarz”, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2000.
- Partyka Joanna, „Rzeczy ozdobne, cudowne i do podziwienia światu: Egzotyczne zwierzęta w ziemiańskiej encyklopedii”, [w:] „Świt i zmierzch Baroku”, pod red. Mirosławy Hanusiewicz, Justyny Dąbkowskiej, Adama Karpińskiego, Towarzystwo Naukowe KUL, Lublin 2002.
- Sokolski Jacek, „Barokowa księga natury: o europejskiej symbolografii wieku siedemnastego”, Wydawnictwo Uniwersytetu
- Aelianus Claudius, „O właściwościach zwierząt”, przeł. Anna M. Komornicka, Prószyński i S-ka, Warszawa 2005.
- Aristoteles, „O duszy”, przeł. Paweł Siwek, PWN, Warszawa 1988.
- Aristoteles, „Zoologia (Historia animalium)”, przeł. Paweł Siwek, PWN, Warszawa 1982.
- Plinius Secundus Caius, „Historia naturalna”, przeł. Irena i Tadeusz Zawadzcy, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1961.
- Ripa Cesare, „Ikonologia” (1593), cyt. za: Ripa Cesare, „Ikonologia”, przeł. Ireneusz Kania, TAiWPN Universitas, Kraków 1998, cytat na s. 432.
Analizowane i przywoływane w tekście utwory
- Haur Jakub Kazimierz, „Skład abo Skarbiec znakomitych sekretów oekonomiej ziemiańskiej” (1689), cyt. za: Haur Jakub Kazimierz, „Skład abo Skarbiec znakomitych sekretów oekonomiej ziemiańskiej”, Kraków 1693, cytat na s. 298, 313, 318, 325, 335.
Artykuły powiązane
- Kwiatkowska, Agnieszka – Kontakt ze zwierzętami (poezja XX wieku)