Ucieleśnienie

We współczesnych intersycyplinarnych badaniach nad ucieleśnieniem radykalnie kwestionuje się tradycyjną opozycję między ciałem przypisywanym naturze i świadomością przynależną rzekomo kulturze (Weiss, Haber 1999). Na gruncie antropologii nastąpiło przesunięcie akcentów ze studiów nad obyczajami, strukturami społecznymi, systemami symbolicznymi danych społeczności w kierunku rozpoznawania ich codziennych praktyk cielesnych – ekspresji emocji, komunikacji intersensorycznej, diety i medycyny tradycyjnej, modeli kulturowego konceptualizowania związku ciało – podmiot. W ten sposób ukierunkowano badania nad ciałem jako fenomenem zarówno biologicznym, jak i historycznym. W różnych nurtach filozofii dwudziestowiecznej stawiano coraz otwarciej pytanie o rolę ciała w całokształcie ludzkiego doświadczenia i kształtowaniu ludzkiej podmiotowości, rezygnując z motywowanego rozmaitymi idealizmami przeciwstawienia cielesności i pierwiastka duchowego. Zakwestionowano przedmiotowe traktowanie ciała odzwierciedlone w metaforach „narzędzia”, retoryce rozdzielenia ciała i „prawdziwego” podmiotu działań ludzkich oraz rozpoznano rolę cielesności w przebiegu i efektach ludzkiego poznania. Najbardziej reprezentatywne dla XX wieku tradycje filozoficzne, w ramach których ta problematyka zaistniała to fenomenologia, pragmatyzm, filozofia analityczna, egzystencjalizm, hermeneutyka, poststrukturalizm (w różnym stopniu w obrębie jego wielu nurtów) (Shusterman 2008). Projekt tzw. body studies objął swym zasięgiem także humanistykę, stał się jednym z ważniejszych kontekstów dla teorii sztuki oraz rozmaitych praktyk artystycznych (Bator, Wieczorkiewicz 2008). Ucieleśnienie zajęło także centralne miejsce w obrębie interdyscyplinarnego projektu kognitywistyki.

Na gruncie kognitywistyki pojęcie ucieleśnienia stanowi współcześnie jedną z podstawowych kategorii tłumaczących całokształt ludzkiego doświadczenia. Fakt, że człowiek jest ciałem (nie zaś posiada ciało przeciwstawione rozmaicie definiowanemu elementowi niecielesnemu) postrzega się jako decydujący dla wszelkich procesów poznawczych, emocjonalnych, percepcyjnych, funkcjonowania ludzkiej świadomości oraz rozwoju języka i zdolności posługiwania się nim. Struktura neuronalna ludzkiego mózgu oraz fizjologia układu nerwowego operująca w ścisłej współzależności z systemem receptorów zmysłowych i układem ruchowym całego ciała stanowi środowisko i podstawę dla powstawania i przebiegu wszelkich procesów wnioskowania, kumulowania i przetwarzania informacji. Aktywność cielesna (ruch, manipulowanie przedmiotami, odczucie relacji przestrzennych i warunków środowiska) leży u podstaw tworzenia przez człowieka elementarnych pojęć, powstawania myśli i budowania znaczeń językowych, warunkuje także subiektywne odczucie tożsamości indywidualnej oraz interakcje społeczne. Postrzeganie ciała jako własnego wyrasta bowiem z samowiedzy uzyskanej wskutek doświadczenia kinetycznego, dzięki percepcji wzrokowej, dotykowej, słuchowej – to służy budowaniu rozciągniętego w czasie poczucia tożsamości tego ciała i samoidentyfikacji z nim. Ciało funduje też ludzkie interakcje nie tylko poprzez sferę społecznych i symbolicznych znaczeń mu nadawanych. Badania psychologiczne i neurologiczne dostarczają dowodów, że człowiek rodzi się z szybko rozwijającym się systemem detekcji ruchu drugiego człowieka, ukierunkowania na znaczenia ekspresji twarzy i kontaktu wzrokowego oraz zdolnościami imitacji ruchów innego (Metzoff, Decety 2003). Te podstawowe wrodzone predyspozycje stanowią podstawę dla rozwijania się podstawowych trybów działania ludzkiej świadomości – samoświadomości i intersubiektywności (Gärdenfors 2007). Podobne wnioski znalazły się wcześniej w teorii fenomenologii percepcji, jaką uprawiał Maurice Merleau-Ponty (Merlau-Ponty 2009). Według niego, intersubiektywność fundowana jest poprzez fakt, że jesteśmy podobni do siebie cieleśnie (w sensie cielesnego wyposażenia). Perspektywa pierwszoosobowa nie jest prymarna wobec naszej wiedzy o innym, poczucie podmiotowości nadbudowuje się nad pierwotną prewerbalną intersensoryczną komunikacją emocji i symulacją cielesną, dzięki którym noworodek nabywa wiedzy o stanach emocjonalnych obserwowanego opiekuna (Marrone, Diamond 2003). Ta prerefleksyjna relacja z matką (opiekunem) buduje się dzięki temu, że mamy takie same ciała, o tak samo funkcjonujących zmysłach. Tę hipotezę potwierdziły badania nad funkcjonowaniem tzw. neuronów lustrzanych1Neurony lustrzane – Systemu neuronów aktywizujacych się zarówno podczas obserwowania innej osoby wykonującej pewne czynności (ruch ręką, mimika twarzy), jak i podczas samodzielnego wykonywania tych samych działań. (Stamenov, Gallese 2002). Neurony lustrzane mogą stanowić fizjologiczny substrat ludzkiej zdolności do współuczestniczącego oddźwięku – rozpoznania i podzielania cudzych stanów fizyczno-emocjonalnych (także „zarażania” się nimi np. śmiechem, ziewaniem), imitowania ich fizycznych objawów lub powielania i rozumienia obserwowanych czynności. Są też najprawdopodobniej neurologicznym substratem odpowiadającym za cielesne podłoże obrazowania mentalnego. Te same rejony mózgu aktywizują się podczas percepcji wizualnej oraz wyobrażania sobie tego samego przedmiotu, podczas wykonywania ruchu, jak i w czasie jego wyobrażonego powielenia (Gallese, Lakoff 2005).

Ucieleśnienie [1]

Takie dowartościowanie ludzkiej cielesności stoi zarówno w opozycji do utrwalonego w europejskiej tradycji dualizmu ciała i umysłu (Priest 1991, Żegleń 2003), jak i neguje wcześniejszą komputacyjną teorię umysłu, wypracowaną w ramach kognitywistyki lat 50-70 XX wieku (Gibbs Jr. 2005). Pojęcie „ucieleśnionego umysłu”, czyli dynamicznego systemu, który obejmuje neuronalną aktywność mózgu oraz kinestezję i propriocepcję ciała w stałych interakcjach ze środowiskiem, stanowi dla współczesnej kognitywistyki główny przedmiot polemiki z różnymi nurtami filozofii, jak i argument za naturalizowaniem badań nad poznaniem, językiem, podmiotowością ludzką (Johnson, Lakoff 1999). Dowodów na fundamentalną rangę ciała w jego aspekcie sensomotorycznym dostarczają także psychologia rozwojowa oraz neurologia dysponująca coraz nowocześniejszymi technikami badania mózgu (Tomalski 2004).

Cielesność ludzka obejmuje zarazem ludzką samoświadomość ciała, jak i sferę fizjologiczną, funkcjonującą poniżej poziomu świadomego monitorowania. Tę dwuaspektowość ciała podkreśla się rozróżniając pojęcie obrazu cielesnego2Obraz cielesny – System percepcji własnego ciała, nastawień i emocji względem niego, przekonań na jego temat, jakimi człowiek dysponuje. To indywidualny sposób przeżywania własnej cielesności, wzmagający również poczucie, że moje ciało jest moim ciałem niezależnie od upływu czasu i potencjalnych wydarzeń wpływających na integralność cielesną (np. wypadki, deformacje, zmiany chorobowe). oraz schematu cielesnego3Schemat cielesny – Cały, holistycznie funkcjonujący sensomotoryczny system człowieka, działający bez ustawicznej kontroli uwagi. To gatunkowy zespół możliwości i umiejętności ruchowych, regulujący postawę i ruch ciała w środowisku. (Gallagher 2005: 24-39). Ten aspekt cielesności jest najbliżej związany z naszą percepcją innych ludzi jako istot cielesnych – z rolą ciała w komunikacji międzyludzkiej oraz z kulturowym kontekstem cielesności. Obejmuje zarówno praktyki posługiwania się ciałem (Mauss 1973), jak i zasady jego estetyzacji, elementy społecznej symboliki. Raczej rzadko, w dość szczególnych okolicznościach ciało staje się intencjonalnym przedmiotem naszej świadomości – w sytuacji podniecenia lub spełnienia seksualnego, bólu i przyjemności, zmęczenia, choroby, wzmożonego wysiłku fizycznego, w niektórych patologiach zaburzających postrzeganie i monitorowanie całości ciała lub jego części. Schemat cielesny operuje poniżej indywidualnej sfery przeżywania cielesności i koresponduje z pojęciem propriocepcji. Pozwala on na płynne i bezkolizyjne przystosowywanie ciała do operacji będących przedmiotem intencjonalnym świadomości. Nie zwracamy ustawicznej uwagi na pracę mięśni podczas chodzenia, choć momentalnie przystosowujemy całe ciało i jego postawę do napotykanych przeszkód, rozmyślając równocześnie nad czymś aktualnie nas zajmującym.

Ucieleśnienie a percepcja

Badania nad ludzką percepcją przeczą teoriom o receptywnym przetwarzaniu wrażeń zmysłowych

Ucieleśnienie [2]
przez ludzki mózg, niezależnym od systemu sensomotorycznego człowieka. Percepcja nie ma charakteru notacji wrażeń niezależnej od ludzkich właściwości somatycznych oraz od aktualnie przebiegających aktywności motorycznych (Gibbs Jr. 2005: 42-77). Środowiskiem percepcji nie jest wyizolowane z otoczenia, zastygłe w bezruchu ciało, lecz dynamiczny i skoordynowany system sensomotoryczny operujący w trójwymiarowym świecie. W ekologicznej teorii percepcji James J. Gibson rozwinął tę ideę, prezentując w jaki sposób percepcja środowiska nierozerwalnie łączy się z akcjami podejmowanymi przez podmiot (Gibson 1977). Postrzegamy otoczenie nie tylko w kategoriach kształtów, kolorów i odległości – percypujemy od razu także potencjalną przydatność przedmiotu do określonych operacji np. guzików do naciskania, pokręteł do kręcenia. Antycypacja manipulowania przedmiotami lub cielesnej interakcji z nimi jest więc integralną częścią percepcji zmysłowej np. widzenie krzesła zawiera w sobie także swoistą „instrukcję” jego obsługi – przestawiania go, siadania na nim. Jak podsumowuje ten aspekt doświadczenia sensualnego Gibbs:

Robert Jr Gibbs : Embodiment and Cognitive Science: 64

(…) postrzeganie czegoś jest nie tylko doświadczeniem wizualnym, ale angażuje pozawizualne doświadczenia sensualne, takie jak zapachy, dźwięki i ruch całego ciała, choćby poczucie gotowości to podjęcia jakieś akcji względem przedmiotu.
Percepcja wymaga więc nieustannego współdziałania mózgu, ciała i otoczenia, nie sprowadza się do neuronalnej aktywności układu nerwowego i receptorów. Doświadczenie zmysłowe nie jest także prostą sumą symultanicznie przebiegających percepcji z zakresu różnych modalności zmysłowych. Percepcja jest procesem warunkowanym przez koherencję sensomotoryczną, stąd (do pewnego stopnia) możliwość korespondencji między poszczególnymi zmysłami i doświadczenia z przekładem intersensorycznym np. percepja dotykiem jest w stanie dostarczyć podobnych informacji na temat relacji przestrzennych i wyglądów przedmiotów, co percepcja wzrokowa. Jej naturalnym akompaniamentem jest ruch organizmu, wydatnie wpływający na kształt pola percepcji i zakres doświadczenia sensualnego. Wspomniana już hipoteza neuronów lustrzanych także świadczy o tym że system motoryczny jest ściśle powiązany z percepcyjnym: te same neurony aktywizują się podczas oglądania ruchu, jak i jego wykonywania. Dobrym przykładem tej zależności jest także słuchowa percepcja muzyki, nierozłącznie związana z ruchem – z odbiorem fal dźwiękowych i drgań, także z wykonywaniem ruchów (utrzymywaniem rytmu, pozaświadomym jego wystukiwaniem, symulacją tańca). Na podstawie percepcji ruchu innych podmiotów kształtują się też podstawy do nabywania pojęcia relacji przyczynowo-skutkowych w obserwowanych sekwencjach czynności.

Specyfika ludzkiej percepcji polega m. in. na tym, że w jej trakcie zarówno czynności narządów percepcyjnych, jak i przebieg postrzegania nie stawały się obiektem naszej uwagi i świadomości. Na to zjawisko wskazywał już Merleau-Ponty: intencjonalność umysłu sprawia, że podmiot postrzegający ukierunkowuje się na postrzegany przedmiot, na to co dzieje się „poza“ jego ciałem, mimo że percepcja przebiega właśnie wyłącznie dzięki ciału. Podobnie poza sferą naszego świadomego doświadczenia pozostają procesy i odczucia trzewiowe, będące nie tylko stałym efektem aktywności życiowej ciała, ale i nieodłącznym akompaniamentem wnioskowania, ocen oraz emocji. Na rangę tzw. markera somatycznego wskazuje się nie tylko w badaniach codziennych ludzkich zachowań, ale i rozważając specyfikę sądów estetycznych czy moralnych (Damasio 1999: 231-274).

Ucieleśniony język

Językoznawstwo kognitywne kładzie współcześnie największy nacisk na bezpośrednią zależność ludzkich możliwości i zdolności percepcyjnych oraz zdolności językowych. Opiera się ono na trzech założeniach metodologicznych. Uznaje bezpośrednią zależność umysłu ludzkiego od budowy i funkcjonowania naszego organizmu, wielką rolę pozaświadomych procesów poznawczych oraz szczególną rolę metafory w tych procesach (Bierwiaczonek 2006). Wszystkie te założenia testowane są w oparciu o empiryczne badania nad neurobiologią mózgu, pokazujące jak struktury językowe zależne są od lokalizacji i charakteru neuronowych obszarów, z których wyrosły i jakimi drogami ta informacja językowa jest przetwarzana. W tej teorii nie rozpatruje się zdolności do posługiwania się mową jako autonomicznej czy niezależnej względem ludzkiej motoryki, procesów percepcyjnych (zwłaszcza postrzegania wzrokowego). Istotne dla językoznawstwa kognitywnego hipotezy testuje się za pomocą obrazowania funkcjonalnego rezonansu magnetycznego, pozwalającego monitorować aktywność neuronalną mózgu w trakcie percepcji i produkcji języka. Potwierdzają one założenie, że procesy językowe mają swoje neuronalne substraty i obwody przetwarzania informacji, funkcjonujące jednak w sposób jakościowo taki sam, jak obszary odpowiedzialne za procesy niejęzykowe (Bierwiaczonek 2006:453-479).

W ramach tak nakreślonych powiązań interpretacji podlegają: aktywna kategoryzacja spostrzeżeń wzrokowych, procesy rozumienia oparte na budowaniu związków między rozmaitymi dziedzinami rzeczywistości, relacje między wyrażeniami językowymi a spostrzeżeniami zmysłowymi (Kalisz, Kubiński 1998: 7-27). Dlatego cała sfera pojęć-konceptów obecnych w umysłach użytkowników języka ściśłe zależy od psychomotoryki i nie podlega ujęciom formalno-logicznym, lecz jawi się jako jedno z ludzkich zachowań – pochodnych biologii ucieleśnionego umysłu.

Doświadczenie ucieleśnienia jest podstawowym faktem motywującym formy językowe – także jego semantykę uznaną za najważniejszy parametr językowy. W jej obrębie w sposób szczególny podkreśla się związki między metaforą jako centralną kategorią systemu pojęciowego a psychomotoryką (Lakoff, Johnson 1988). Tworzenie pojęć i posługiwanie się nimi rozpatruje się jako ściśle powiązane z zapleczem mechanizmów percepcyjnych, gdyż biorą się one z powiązania poznawczych i motorycznych procesów (Gibbs 2005: 79-124). Te ostatnie (manipulacja przedmiotami, pozycja i ruch ciała, interakcja ciała z otoczeniem) strukturyzują wnioskowanie i posługiwanie się językiem. Takie najważniejsze doświadczeniowe matryce zakorzenione w doświadczeniu ciała to schematy wyobrażeniowe4Schematy wyobrażeniowe – Kategorie poznawcze stanowiące istotny łącznik między percepcją a myśleniem pojęciowym, organizujące całokształt naszego doświadczenia dzięki ścisłemu związkowi z ucieleśnieniem oraz motoryką ciała. Pojawiają się na wczesnym etapie rozwoju niemowlęcia. Są strukturami prewerbalnymi zakorzenionymi we wczesnym doświadczeniu sensomotorycznym i stanowią podstawę dla późniejszej nauki języka i rozumowania. Np. schemat wyobrażeniowy „pojemnika” organizuje nasze pojęcie relacji przestrzennych i zależności między przedmiotami (jak w zdaniu: Długopis jest w szufladzie). (ang. image schemas). Schematy wyobrażeniowe jako struktury bardzo ogólne powodują, że ludzie rozpoznają związki między pewnymi aspektami swego codziennego doświadczenia cielesnego a różnymi aspektami znaczenia abstrakcyjnych i metaforycznych wyrażeń. Do najważniejszych schematów wyobrażeniowych należą „centrum – peryferia”, „góra – dół”, „front – tył”, „droga”, „wnętrze – zewnętrze” (Lakoff, Turner 1989: 97-100). Z tych elementarnych stosunków fizycznych i przestrzennych obecnych w naszym codziennym doświadczeniu ciała biorą swój początek metafory, dzięki którym postrzegamy i rozumiemy abstrakcyjne idee jako podobne do rzeczywistości znanej nam. Nie są więc one indywidualnym pogwałceniem norm języka, lecz stale obecnym w nim narzędziem, dzięki któremu projektujemy wiedzę o jakieś sferze doświadczenia na jego inną domenę.

Ponieważ rozeznanie co do natury elementarnych relacji między postrzeganymi obiektami świata zewnętrznego wykształca się na bardzo wczesnym etapie rozwoju niemowlęcia, posłużyło ono za argument przeciwko utożsamianiu znaczenia z jego zdaniowo-pojęciowymi nośnikami. Zdaniowo-pojęciowa teoria znaczenia zdominowała zaś dotychczasowe językoznawstwo i filozofię. Jak dowodzi Mark Johnson, znaczenie rodzi się znacznie głębiej i wcześniej, niż zdolność do operowania symbolicznymi reprezentacjami mentalnymi. Wyrastając z doświadczenia kinestetycznego, znaczenie ucieleśnione obejmuje to, co przedjezykowe i afektywne:

Czasami nasze znaczenia są konceptualnie i propozycjonalnie zakodowane, jednak stanowi to jedynie bardziej świadomy, wybiórczy wymiar olbrzymiego, trwającego procesu immanentnego znaczenia, które używa struktur, wzorców, jakości, uczuć i emocji.

Mark Johnson : Znaczenie ciała: 11, 12-13

(…) nasze doświadczenie znaczenia jest oparte, po pierwsze, na naszym doświadczeniu czuciowo-ruchowym, na odczuciach i naszych instynktownych relacjach do świata otaczającego; i po drugie, oparte jest na różnych wyobrażeniowych zdolnościach użycia sensomotorycznych procesów do rozumienia pojęć abstrakcyjnych. Każde adekwatne wyjaśnienie znaczenia musi unikać przypisywania go zarówno do „ciała” jak i „umysłu”, gdyż w takim przypadku reprodukujemy po prostu dualizm, który jest nade wszystko źródłem problemu.

Dla ucieleśnienia znaczeń podstawowy mechanizm stanowi doświadczenie ruchu ciała – jako istoty cielesne nieustannie odczuwamy zmiany naszego położenia, opór przedmiotów i ich fizyczne jakości podczas manipulowania nimi. Te elementarne czynności wykształcają w niemowlęciu znaczenie takich pojęć jak zawieranie się części w całości, trajektoria, przyczynowość. To z rozpoznawania właściwości ruchowych ciała bierze się nasza zdolność do ich rzutowania na wyrażenia metaforyczne i abstrakcyjne – np. sztywność postawy ciała z łatwością projektujemy na cechy czyjegoś zachowania czy obcowania z innymi ludźmi. Znaczenia ucieleśnione warunkują dalsze procesy konceptualizacyjne i mechanizmy wnioskowania, aż do poziomu werbalizacji. Od samego początku rozwoju człowieka, to ucieleśniane znaczenie jest intersubiektywne, podzielane dzięki ludzkim zdolnościom symulacyjnym, komunikacji emocji i możliwości rozpoznawania cudzych stanów wewnętrznych na podstawie cielesnych zachowań i reakcji.

Źródła

  • Bierwiaczonek Bogusław, „O ucieleśnionym języku”, [w:] „Językoznawstwo kognitywne III”, pod red. Olgi Sokołowskiej i Danuty Stanulewicz, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 2006.
  • Csordas Thomas, „Body and Embodiment” [w:] „Perspectives on Embodiment: The Intersections of Nature and Culture”, ed. by Gail Weiss, Honi Fern Haber, Routledge, New York 1999.
  • Damasio Antonio R., „Błąd Kartezjusza. Emocje, rozum i ludzki mózg”, przeł. Maciej Karpiński, Rebis, Poznań 1999.
  • Diamond Nicola, Marrone Mario, „Attachement and Intersubjectivity”, John Willey and Sons, London and Philadelphia 2003
  • Gallagher Shaun, „How the Body Shapes the Mind? ”, Oxford University Press, Oxford 2005.
  • Gallese Vittorio, Lakoff Goerge, „The Brain’s Concepts: the Role of the Sensory-motor System in Conceptual Knowledge”, „Cognitive Neuropsychology” 2005, vol. 21 (http://www.unipr.it/arpa/mirror/pubs/pdffiles/Gallese-Lakoff_2005.pdf, dostęp z dnia 08.04.2011).
  • Gärdenfors Peter, „Evolutionary and Developmental Aspects of Intersubjectivity”, [w:] „Consciousness Transitions: Phylogenetic, Ontogenetic and Physiological Aspects”, ed. by Hans Liljenström, Peter Ärhem, Elsevier, London Amsterdam 2007.
  • Gibbs Robert Jr, „Embodiment and Cognitive Science”, Cambridge University Press, Cambridge 2005.
  • Gibson, J.J. „The Theory of Affordances”, [w:] Robert Shaw & John Bransford (eds.), „Perceiving, Acting and Knowing”, Lawrence Erlbaum Association, Hillsdale 1979.
  • Johnson Mark, „Znaczenie ciała. Estetyka rozumienia ludzkiego”, przeł. Jarosław Płuciennik, Universitas, Kraków(w druku), cyt. za:Johnson Mark, The Meaning of the Body. Aethetics of Human Understanding”, The University of Chicago Press, Chicago London 2007, s. 11, 12-13.
  • Kalisz Roman, Kubiński Wojciech., „Dwadzieścia lat językoznawstwa kognitywnego w USA i w Polsce – próba bilansu”, [w:] „Językoznawstwo kognitywne”, pod red. Romana Kalisza, Wojciecha Kubińskiego, Ewy Modrzejewskiej, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 1998.
  • Lakoff George, Johnson Mark, „Philosophy in the Flesh. The Embodied Mind and its Challenge to Western Thought”, Basic Books, New York 1999.
  • Lakoff George, Johnson Mark, „Metafory w naszym życiu”, przeł. Tomasz P. Krzeszowski, PIW, Warszawa 1988.
  • Lakoff George, Turner Mark, „More than Cool Reason”, The University of Chicago Press, Chicago London 1989.
  • Mauss Marcel, „Socjologia i antropologia”, przeł. Marcin Król, Jerzy Szacki, Krzysztof Pomian, PWN, Warszawa 1973.
  • Merleau-Ponty Maurice, „Fenomenologia percepcji”, przeł. Małgorzata Kowalska, Jacek Migański, oprac. Jacek Migański, Fundacja Aletheia, Warszawa 2009
  • Meltzoff Andrew N., Decety Jean „What Imitation Tells us about Social Cognition: a Rapprochement between Developmental Psychology and Cognitive Neuroscience”, „Philosophical Transactions: Biological Sciences” 2003, vol. 358, no. 1431: „Decoding, Imitating and Influencing the Actions of Others: The Mechanisms of Social Interaction.” (http://home.uchicago.edu/~decety/publications/Meltzoff_Decety_PTRS03.pdf, dostęp z dnia 08.04.2011)
  • „Mirror Neurons and the Evolution of Brain and Language”, ed. by Maksim I. Stamenov, Vittorio Gallese, John Benjamins Publishing Company, Amsterdam Philadelphia 2002.
  • „Perspectives on Embodiment: The Intersections of Nature and Culture”, ed. by Gail Weiss, Honi Fern Haber, Routledge, New York 1999.
  • Priest Stephen, „Theories of the Mind”, Penquin Books, London 1991.
  • Shusterman Richard, „Body Consciousness. A Philosophy of Mindfulness and Somaesthetics”, Cambridge University Press, Cambridge 2008.
  • Tomalski Przemysław, „Cognitive neuroscience: nic nie jest już proste. Kilka uwag o badaniach interakcji ciała i umysłu”, [w:] „Kognitywistyka. O umyśle umyślnie I nieumyślnie”, pod red. Jakuba Szymanika i Marcina Zajenkowskiego, Koło Filozoficzne przy MISH, Warszawa 2004.
  • „Ucieleśnienia”, pod red. Joanny Bator i Anny Wieczorkiewicz, t. 1-2, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa 2008.
  • Żegleń Urszula, „Filozofia umysłu”, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2003.

Artykuły powiązane

Bibliografia

  • 1
    Neurony lustrzane – Systemu neuronów aktywizujacych się zarówno podczas obserwowania innej osoby wykonującej pewne czynności (ruch ręką, mimika twarzy), jak i podczas samodzielnego wykonywania tych samych działań.
  • 2
    Obraz cielesny – System percepcji własnego ciała, nastawień i emocji względem niego, przekonań na jego temat, jakimi człowiek dysponuje. To indywidualny sposób przeżywania własnej cielesności, wzmagający również poczucie, że moje ciało jest moim ciałem niezależnie od upływu czasu i potencjalnych wydarzeń wpływających na integralność cielesną (np. wypadki, deformacje, zmiany chorobowe).
  • 3
    Schemat cielesny – Cały, holistycznie funkcjonujący sensomotoryczny system człowieka, działający bez ustawicznej kontroli uwagi. To gatunkowy zespół możliwości i umiejętności ruchowych, regulujący postawę i ruch ciała w środowisku.
  • 4
    Schematy wyobrażeniowe – Kategorie poznawcze stanowiące istotny łącznik między percepcją a myśleniem pojęciowym, organizujące całokształt naszego doświadczenia dzięki ścisłemu związkowi z ucieleśnieniem oraz motoryką ciała. Pojawiają się na wczesnym etapie rozwoju niemowlęcia. Są strukturami prewerbalnymi zakorzenionymi we wczesnym doświadczeniu sensomotorycznym i stanowią podstawę dla późniejszej nauki języka i rozumowania. Np. schemat wyobrażeniowy „pojemnika” organizuje nasze pojęcie relacji przestrzennych i zależności między przedmiotami (jak w zdaniu: Długopis jest w szufladzie).