Akuzja

Termin „akuzja” został wprowadzony do badań nad percepcją słuchową przez polskiego fenomenologa Leopolda Blausteina w artykule O percepcji słuchowiska radiowego opublikowanym po raz pierwszy w roku 1938. Sam autor używa go w odniesieniu do doświadczeń audialnych odbiorcy słuchowiska radiowego. Warto dodać, że rozważania nad percepcją słuchowiska wpisują się w szerszy kontekst badań nad percepcją w rozumieniu fenomenologicznym oraz jako składnikiem doznania estetycznego. W swoich rozważaniach zjawisku akuzji nie poświęca badacz odrębnego miejsca, a sam termin pojawia się zawsze w cudzysłowie, co nadaje mu raczej charakter wyrażenia metaforycznego niż gotowego terminu. Blaustein nie tyle definiuje zjawisko akuzji, co raczej wprowadza nowe określenie jako alternatywę dla terminu „wizja” uznawanego za właściwy dla sztuk wizualnych. Bezpośrednio z rozważań autora O percepcji słuchowiska radiowego można jedynie wywnioskować, że akuzję utożsamia on ze „szmerowo-dźwiękową wizją” (Blaustein: 2005, 147), czy też wizją akustyczną jako bliższą budowie słowa „akuzja”. Autor wprowadza termin „akuzja” na początku swoich rozważań o percepcji słuchowiska radiowego, w dalszej części rozprawy nie posługuje się nim jednak dla określenia tego zjawiska. I choć dużo uwagi poświęca samemu zagadnieniu, jakim jest akustyczny „obraz” wytwarzany w wyobraźni słuchacza w wyniku percepcji słuchowiska, to zdaje się, że zaproponowany termin traktuje Blaustein raczej roboczo. Próby zdefiniowania zjawiska akuzji podjęła się już współcześnie Krystyna Danecka-Szopowa:
Krystyna Danecka-Szopowa : Teatr radiowy: 62 Akuzja oznacza bogaty świat wrażeń, spostrzeżeń i obrazów słuchowych – zwłaszcza obrazów, które są trudniejsze do uchwycenia niż obrazy wzrokowe. […] zasób obrazów słuchowych, które posiadamy, pozwala nam na „odpoznanie” dźwięków i głosów rzeczywistości. Obrazy słuchowe pełnią funkcję reprezentowania i utrwalania zjawisk akustycznych w otaczającym nas świecie.
Specyficzne jest też to, że autorka wprowadzenia do wyboru dzieł Blausteina – Zofia Rosińska – tytułuje jedną z części swojego wstępu właśnie „Akuzja”, nie definiując i nie omawiając tego zagadnienia, a jedynie referując kwestie percepcji słuchowiska radiowego (Rosińska 2005: XLVI-LII). W ujęciu Blausteina zjawisko to daje się definiować jedynie poprzez odniesienia do innych typów doświadczeń słuchowych, a jakimi mamy do czynienia w trakcie percepcji słuchowiska radiowego. Akuzję, utożsamianą z dźwiękową wizją pewnych zjawisk, jak na przykład „wieczoru na wsi, nocnego życia ulicy wielkomiejskiej, ruchu w porcie, pracy w warsztatach rzemieślniczych, defilady wojskowej” (Blaustein: 2005, 147) przeciwstawia autor innemu rodzajowi montażu radiowego, w którym rozmaite dźwięki i szmery zestawione są chaotycznie. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z „uporządkowanym światem przedmiotów”, w drugim zaś układowi szmerów i dźwięków bliżej do kompozycji muzycznej. W Dodatku do artykułu O percepcji słuchowiska radiowego, w części zatytułowanej Wnioski praktyczne, pośrednio definiując zjawisko akuzji, wprost określa autor zadanie, jakie stoi przed twórcami słuchowisk radiowych:
Leopold Blaustein : O percepcji słuchowiska radiowego: 193 Słuchowisko może odsłonić słuchaczom walory estetyczne świata, ujętego z jego strony akustycznej. W tym celu autor powinien już w procesie twórczym akcję słuchowiska słyszeć, a nie widzieć, a odtwórcy powinni postawić sobie za zadanie nie narzucenie słuchaczowi wizji świata imaginatywnego słuchowiska, lecz jego „akuzji”.
Postulat ten zwraca uwagę na kluczowy aspekt rozważań Blausteina nad percepcją słuchowiska radiowego. Autor Przedstawień imaginatywnych podkreśla specyfikę kontaktu ze sztuką radiową jako swoistą odmianą sztuki dźwięków. Wyodrębnia ten typ percepcji sztuki spośród innych odmian doznań estetycznych, zwracając uwagę zarówno na odmienne środki wyrazu, jak i specyficzny rodzaj wrażeń wywołanych w wyobraźni odbiorcy tego rodzaju sztuki. Jednym z aspektów tego specyficznego doświadczenia jest chociażby to, że ze względu na rodzaj doznań estetycznych „przy percepcji słuchowiska nie tyle chodzi o dokładne ujęcie środowiska […], lecz o »atmosferę« panującą w tym środowisku” (Blaustein 2005: 151). Akuzja wywoływana jest w wyobraźni słuchacza poprzez użycie tzw. akustycznego tworzywa słuchowiska, na które składają się przede wszystkim: szmery i dźwięki oraz głos. Wyodrębniając i mocno akcentując znaczenie szmerów i dźwięków jako tworzywa akustycznego słuchowiska radiowego wpisuje się Blaustein w dyskusję nad znaczeniem owego krajobrazu akustycznego w strukturze słuchowiska: na ile składniki te odgrywają rolę tzw. „kuchni akustycznej”, na ile natomiast jedynie tzw. „akustycznych kulis”. Ważnym zjawiskiem, z jakim mamy do czynienia podczas tworzenia akuzji w wyniku percepcji słuchowiska radiowego, jest „uprzedmiatawianie” szmerów i dźwięków. Oznacza to, że odbiorca słuchowiska utożsamia percypowane dźwięki z odpowiednimi przedmiotami przestrzennymi. W dalszym procesie z rozpoznanych słuchowo przedmiotów wytwarza przestrzeń, w której te przedmioty znajdują się i funkcjonują. W tym rozumieniu przedmiotem będzie również człowiek reprezentowany zarówno poprzez głos, jak i inne związane z nim lub przez niego wytwarzane dźwięki (tupot jego butów, odgłosy wykonywanych przez niego czynności, czy też dźwięki wydawane przez przedmioty pozostające z człowiekiem w bezpośrednim kontakcie). Istotą uprzedmiatawiania dźwięków i ich udziału w tworzeniu imaginatywnej przestrzeni słuchowiska jest ograniczenie relacji przestrzennych do określenia odległości oraz ruchu źródła szmerów i dźwięków względem mikrofonu (mówi się tu o centrum i głębi). Jak podkreśla Blaustein, „słuchowiskowej przestrzeni brak […] prawej i lewej strony, póki nie wyobrażamy sobie wzrokowo świata imaginatywnego” (Blaustein: 2005, 150). Na podstawie wrażeń słuchowych możemy jedynie stwierdzić, czy źródło dźwięku znajduje się blisko, czy też daleko pewnego ustalonego punktu odniesienia w imaginatywnej przestrzeni, mamy natomiast ograniczoną możliwość rejestrowania ruchu wszerz (prawa-lewa strona). W odniesieniu do percepcji słuchowiska radiowego Blaustein zwraca również uwagę na „prezentyzm” (termin stworzony na bazie łacińskiego „praesens”, a użyty za Walterem Auerbachem). Wyłącznie słuchowy charakter słuchowiska kieruje możliwości percepcyjne odbiorcy na czas teraźniejszy zdarzeń. Powołując się na Georga Simmla, Blaustain stwierdza, że „słuch chwyta tylko teraźniejszość, oko również przeszłość” (Blaustein: 2005, 152). W związku z tym, że dane słuchowe przebrzmiewają i nie dadzą się ująć w sposób, w jaki możliwe jest to przy użyciu wrażeń wzrokowych, słuchowisko radiowe powinno skupiać się na zdarzeniach rozgrywających się w czasie teraźniejszym. Bo choć i w słuchowisku możliwe jest odwoływanie się do zdarzeń przeszłych, to zdefiniowana przez Ingardena „przypomnieniowo-percepcyjna postawa” jest – według Blausteina – „technicznie możliwa, ale psychologicznie mało »strawna«” (Blaustein: 2005, 153). Obydwa typy ograniczeń percepcyjnych (przestrzeni i czasu) podczas odbioru słuchowiska radiowego wskazują też na zawężone możliwości rozbudowy akuzji. Jest jeszcze trzeci czynnik, związany z osobą odbiorcy słuchowiska. Na zakończenie swoich rozważań Blaustein wspomina bowiem o zjawisku „daltonizmu estetycznego” w odniesieniu do percepcji słuchowiska radiowego, wskazując jednocześnie na kluczową rolę edukacji akustycznej. Umiejętność wytwarzania imaginatywnej przestrzeni akustycznej leży wprawdzie po stornie twórców słuchowiska radiowych, jednak zdolność do wytwarzania akuzji, będącej wynikiem estetycznej percepcji słuchowiska, wymaga również odpowiedniego przygotowania odbiorcy. Termin „akuzja” nie przyjął się dotąd powszechnie w badaniach nad percepcją słuchową. Nośność terminu sprawia jednak, że z powodzeniem może on być stosowany chociażby w badaniach literaturoznawczych, których celem jest analiza literackiego pejzażu dźwiękowego.

Artykuły powiązane