Cyprian Kamil Norwid niejednokrotnie narzekał, że nie ma w polskiej literaturze romantycznej „kobiet istotnych i całych” (Norwid 1971b: 188). W Białych kwiatach czytamy symptomatyczną wypowiedź na temat tytułowej bohaterki Marii Malczewskiego: „[…] to tylko krzyk jeden kobiety, która k o c h a n k ą nie śmiała być jeszcze, […]