Zarówno głuchota, jak i niemota są stanami wynikającymi z dwu przeciwstawnych, choć zarazem specyficznie wspólnych, braków. Głuchota – uniemożliwiająca docieranie bodźców słuchowych – staje się znakiem szczególnego rodzaju lęku przybierającego niemal natychmiast charakter metafizyczny. Podobnie sytuacja ma się w przypadku niezdolności mówienia. Tu najbardziej oczywistą konotacją będzie poczucie niemocy twórczej. […]