O ile perspektywa optyczna w przedstawieniach Ukrainy wiąże się z doznaniami uogólnionymi (w pewnym sensie nawet obiektywnymi, przybierając postać rozpoznawalnych, schematycznych przedstawień), o tyle określenie jej smaków i zapachów odnosi się bardziej do wrażeń poszczególnych postaci, ma charakter zapisu wrażeń bezpośrednich – „jak tylko bezpośredni może być smak i zapach”. Charakterystyczny dla Ukrainy, utrwalony w tradycji literackiej, jest zapach wiśni i czeremchy często przywoływany przez Iwaszkiewicza, odnotowany także przez Schulza w Sklepach cynamonowych:
Literackie reprezentacje doznań zapachowych często są elementem wspomnień z dzieciństwa lub młodości na Ukrainie. Obecność zapachów w opowiadaniach Schulza sugeruje już tytuł – Sklepy cynamonowe. Egzotyczne wonie w „szlachetnych handlach” są znakiem świata, który przemija, ale także indywidualnego czasu intensywnych doznań – „genialnej epoki”: „Słabo oświetlone, ciemne i uroczyste ich wnętrza pachniały głębokim zapachem farb, laku, kadzidła, aromatem dalekich krajów i rzadkich materiałów”.
Zapachy współtworzą „dziwny obraz egzotyki codziennego ukraińskiego życia” w Godach jesiennych Iwaszkiewicza:
Poprzez zapachy przywoływane jest ukraińskie dzieciństwo także w jednym z ostatnich opowiadań tego pisarza – w Ogrodach. Wonie potwierdzają wielokulturowość „ojczyzny bałagulskiej” (przemieszane zapachy w dworze i chacie popa), ale także stają się przypomnieniem bliskiego kontaktu z naturą, która nie została jeszcze zawładnięta przez cywilizację. Podobnie w epopei huculskiej Stanisława Vincenza zapachy są elementem „świata górskiego”, który jest jeszcze „nieponumerowany, nierejestrowany po arendarsku”. Nad połoninami unosi się zapach traw i miodu, leśne wonie roznosi wiatr wiejący nad Pokuciem i Bukowiną, przypominając o „prawdzie starowieku”.
Przywołanie zapachów i smaków staje się często wehikułem przenoszącym w przeszłość – na przykład w opowiadaniu Z Laczczyny Zygmunta Haupta zapachy ożywiają wspomnienia:
Doznania zapachowe w utworach tego autora przywołują realia galicyjskiego Podola, we Fragmentach podkreślają odmienność rodziny inteligenckiej „zagubionej wśród prymitywu”:
Doznania zapachowe w opowiadaniach Haupta uświadamiają fragmentaryczność wspomnień, niemożność odtworzenia tego, co minęło, rozkład pamięci:
W prozie Haupta doświadczenia zapachowe, a także inne doznania zmysłowe, podkreślają zajmujący pisarza problem trwania i przemijania, bytu, rzeczy i czasu – zagadnienia filozoficzne, wiążące się w tej twórczości z konkretem „siecią intymnych związków”.
W Mieszaninach obyczajowych Andrzeja Kuśniewiczawspomnienia z okolic Lwowa i Trembowli wywoływane są przez nazwy wyszukanych potraw, opisy wystawnych przyjęć (menu wigilijne, dania serwowane po polowaniach itp.).
W powieści Włodzimierza Paźniewskiego Krótkie dni poprzez zapachy i smaki poznaje krainę dziadków (Krzemieniec) narrator-bohater, którym jest kilkunastoletni chłopiec: „Fartuch mojej babki pachniał pietruszką, młodym koperkiem i smażoną cebulą”. Dziecko rozróżnia swojskie zapachy domowe, egzotyczne wonie w sklepie towarów kolonialnych: pieprzu, goździków, cynamonu i gałki muszkatołowej, a także zapachy ulic, miasta, pól, bezdroży i peryferii. Zapachy w tym utworze oddają wielokulturowość Ukrainy:
Doświadczenia zmysłowe w Krótkich dniach okazują się swego rodzaju syntezą krainy, ale także różnych sposobów jej poznawania (bezpośrednie doznania i przekazy znane z tradycji) – szczególnie znacząca jest „woń zbutwiałych książek”, sugerująca dawność, może nawet archaiczność „dziwnej krainy”.
Sensualne pejzaże Ukrainy wyznaczają różnie odbierane (waloryzowane) zapachy. W wielu utworach można dostrzec przejście od zapachów przyjemnych do woni odpychających. W prozie Odojewskiego wspomnienia dzieciństwa wiążą się z zapachami domu. Zapach lawendy przypomina dawne poczucie bezpieczeństwa.
Został on jednak przysłonięty przez inne wonie: krwi, spalenizny, potęgujące poczucie grozy, przerażenie. „Mdląca słodkawość” rozkładających się trupów w cyklu podolskim unosi się nad całą Ukrainą, w sposób szczególny bohaterowie doświadczają tej „straszliwej woni” nad rozkopanymi mogiłami w lesie katyńskim, ale przeniknięta nią jest cała okolica – „zewsząd tchnęło grozą i przyczajoną śmiercią”, metonimicznie łączy się z obrazem ziemi ukraińskiej w czasie zagłady. Podobnie w Czarnym potoku Leopolda Buczkowskiego sensualny pejzaż Ukrainy tworzy duszący, gorzki zapach spalenizny, czadu i kurzu, pogorzelisk, zwęglonych rzeczy i ciał. Na zgorzeliskach pachną mokre łopuchy, wiatr „niósł w przestrzeń zapach i dym dopalających się zrębów Foresty”. Ludziom trudno sobie przypomnieć inne zapachy, niż te, które wiążą się ze śmiercią, trupi jest nawet zapach jesiennej trawy: „Trawa leśna w jesieni jest biała i pachnie rybą, zapajęczona i sprężysta”. W mrocznym świecie przedstawionym w Czarnym potoku ludzie ciągną za sobą specyficzną „woń śmierci”: „Raz Buchsbaum śmierdział wiatrem, drugi raz śniegiem. Codziennie wykręcał się śmierci. Żarły go wszy i krosta, głód i zimno”. Ukrywające się zmoknięte i czekające na śmierć dzieci także otacza specyficzny zapach, mówi o tym Chaim: „Coś mnie dławi, ale nie wiem, co to jest […] a zapach od tego idzie, jakby tam owce spędzili”.
Literackie reprezentacje zapachu tworzą w istotny sposób pejzaż sensualny Ukrainy w Lekcji martwego języka Andrzeja Kuśniewicza. Wrażliwy na wonie jest umierający porucznik. Choroba wyostrza zdolności percepcyjne mężczyzny, doznania zapachowe łączą się płynnie z innymi, budując polisensoryczny pejzaż okolicy (otoczona lasami miejscowość Turka, nadleśnictwo Smorze, okolice Sambora, Kowenic i Matkowa – rodzinnych stron pisarza):
Bohater silnie odczuwa te wonie, które wiążą się ze śmiercią (rozkładających się liści i zwłok). Intensywność doznań, wywołana przeczuciami własnej śmierci, rodzi odczucie przesytu:
Sensualne pejzaże Ukrainy, wyznaczane przez doznania zapachowe, potwierdzają znany z tradycji podział na arkadyjskie i apokaliptyczne wizje tej ziemi w literaturze polskiej. Mimo subiektywności tego typu doświadczeń w przywołanych powyżej utworach okazują się one mocno związane z przedstawianymi wydarzeniami historycznymi i tradycją literacką.
Źródła
- Buczkowski Leopold; „Czarny potok” (1954); cyt. za: „Czarny potok”, Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszwa 1986.
- Haupt Zygmunt; „Pierścień z papieru” (1963), „Szpica” (1989), utwory rozproszone (1937–1950)’ cyt. za: „Baskijski diabeł. Opowiadania i reportaże”, zebrał, oprac. i posłowiem opatrzył Aleksander Madyda, Czytelnik, Warszawa 2008.
- Iwaszkiewicz Jarosław; „Gody jesienne”; [w]: tegoż, „Legendy i Demeter” (1921), cyt. za: „Dzieła. Proza poetycka”, Czytelnik, Warszawa 1958.
- Kuśniewicz Andrzej; „Lekcja martwego języka” (1977); cyt. za: „Lekcja martwego języka”, Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1994.
- Odojewski Włodzimierz; „Zasypie wszystko, zawieje…” (1973); cyt. za: „Zasypie wszystko, zawieje…”, Twój Styl, Warszawa 2001.
- Paźniewski Włodzimierz; „Krótkie dni”; Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1983.
- Rembowska-Płuciennik Magdalena; „W cudzej skórze. Fokalizacja zmysłowa a literackie reprezentacje doświadczeń sensualnych”; [w]: „Literackie reprezentacje doświadczenia”, pod red. Włodzimierza Boleckiego, Ewy Nawrockiej, Wydawnictwo Instytutu Badań Literackich PAN, Warszawa 2007.
- Rutkowski Krzysztof; „W stronę Haupta”; „Teksty Drugie” 1991, z. 1/2.
- Schulz Bruno; „Sklepy cynamonowe” (1933), „Sanatorium pod Klepsydrą” (1936); cyt. za: „Sklepy cynamonowe, Sanatorium pod Klepsydrą”, Wydawnictwo Literackie, Kraków-Wrocław 1985.
- Vincenz Stanisław; „Na wysokiej połoninie. Pasmo I: Prawda starowieku. Obrazy, dumy i gawędy z wierchowiny huculskiej” (1936); cyt. za: „Na wysokiej połoninie. Pasmo I: Prawda starowieku. Obrazy, dumy i gawędy z wierchowiny huculskiej”, Pogranicze, Sejny 2002.
- Vincenz Stanisław; „Na wysokiej połoninie. Pasmo III: Barwinkowy wianek” (1979); cyt. za: Vincenz Stanisław, „Na wysokiej połoninie. Pasmo III: Barwinkowy wianek. Epilog”, posłowie Andrzej Vincenz, Pogranicze, Sejny 2005.
Artykuły powiązane
- Dutka, Elżbieta – Sensualne pejzaże Ukrainy – wzrok
- Rybicka, Elżbieta – Pejzaż zapachowy w prozie polskiej XX wieku
- Czabanowska-Wróbel, Anna – Wonność jako kategoria estetyczna (eseje Bolesława Leśmiana)
- Dutka, Elżbieta – Sensualne pejzaże Ukrainy – hierarchia zmysłów
- Grądziel-Wójcik, Joanna – Peiper – węch
- Kaniewska, Bogumiła – Myśliwski – zapachy
- Wilczyńska, Elwira – Zapach wsi – proza chłopska
- Kwiatkowska, Agnieszka – Miasto – pejzaż zapachowy (poezja XX wieku)
- Prokop-Janiec, Eugenia – Literatura polsko-żydowska – wizualizacje pogranicza
- Marzec, Grzegorz – Orzeszkowa – zapach w „Nad Niemnem”
- Marzec, Grzegorz – Sienkiewicz – zapach w „Quo vadis”
- Marzec, Grzegorz – Pozytywizm – zapach