Podejmując temat higieny ludowej, warto zdać sobie sprawę, że mamy do czynienia z bardzo niejednorodnym, szerokim i uruchamiającym wiele kontekstów zagadnieniem. Jak bowiem konstatuje Piotr Kowalski, „Wykorzystanie wody do celów konsumpcyjnych, spożywanie i mycie się nie jest wcale czymś oczywistym: zalecenia higieniczne są wykładnikiem ogólniejszych koncepcji świata, jego organizacji, miejsca […]
Choroba
Starość jest pojęciem „mało precyzyjnym […], którego znaczenie pozostaje niejasne” (Minois 1995: 11), nie sposób bowiem rozstrzygnąć, kiedy się zaczyna ani jakie czynniki – fizjologiczne, psychologiczne czy społeczne – rozstrzygają o jej początku. W powszechnym odczuciu jednak „starości doświadczamy przede wszystkim za pośrednictwem ciała” (de Beauvoir 2011: 339). Wiąże się […]
W hierarchii zmysłów obecnych w twórczości prozatorskiej Mirona Białoszewskiego, węchowi przypada miejsce pośrednie. Jest znacznie mniej istotny niż słuch czy wzrok, które odgrywają główną rolę w doświadczaniu świata przez autora Pamiętnika z powstania warszawskiego. Nie mniej okazuje się znaczący, zwłaszcza we współtworzeniu atmosfery opisywanych w prozie wnętrz mieszkalnych, miejskich ulic, […]
Twórczość Mirona Białoszewskiego jest bez wątpienia wyjątkowo egocentryczna. Autor Rachunku zachciankowego stawia zarówno poetyckie „ja”, jak i bohatera swej prozy w centrum kreowanej rzeczywistości. Stąd też świat w Obrotach rzeczy, ale i późniejszych tomach pisarza, istnieje poza transcendencją, utylitaryzmem i ideologią. Liczy się tylko „ja”. Wiersz Swoboda tajemna z debiutanckiego […]
Choroby i epidemie stanowiły jedno z ogniw procesu, który Niemcy nazywali „ostatecznym rozwiązaniem kwestii żydowskiej”: od definicji Żydów prowadzącej do pozbawienia ich praw obywatelskich i eliminacji z życia społeczno-gospodarczego; przez grabież mienia, koncentracje i izolacje w gettach oraz pracę niewolniczą w obozach; aż po całkowitą zagładę podczas masowych rozstrzeliwań i […]
Degeneracja i autoobserwacja Stanisław Przybyszewski już projektując „matrycę” jednostki twórczej założył, że u źródeł genialności tkwi choroba. W swym debiutanckim eseju poddaje fizjologicznej analizie, z perspektywy „lekarza-klinicysty”, konstytucję psychiczną geniusza. Zaczyna od osobowości Fryderyka Szopena, który jest dla niego „najznaczniejszym wyrazicielem duszy histerycznej, wyrazicielem zaburzeń chorych nerwów, jątrzących mąk, nieumiejscowionych […]
Pisarze Młodej Polski odebrali lekcję naturalizmu – lekcję literatury ufundowanej na chłodnym, studiującym spojrzeniu. Często zaskakująco przenikliwej, ale też w niepokojący sposób drastycznej. Wypełnionej obrazami przemocy i okrucieństw składających się na zwykłą ludzką egzystencję, na życie człowieka au naturel – człowieka sprowadzonego na nowo do królestwa LIMK zwierząt, poddanego brutalnej […]
Zarzut „chorobliwości” to jedna z bardziej rozpowszechnionych metafor somatycznych w dyskursie krytycznoliterackim Młodej Polski. Posługiwali się tym określeniem nie tylko niechętni nowym prądom w literaturze i sztuce pozytywiści czy krytycy nastawieni konserwatywnie, ale także – niemal równocześnie – autorzy modernistyczni. Wczesna postać metafory „chorobliwości” związana była z pojęciem „nerwowości”. Na […]
Eksponowanie cielesności podmiotu, podkreślanie jego zmysłowego kontaktu ze światem bywało w dwudziestowiecznej poezji polskiej formą wyrazu dla postaw i orientacji antymetafizycznych. Przykładowo, somatyczno-sensualne nasilenie wierszy futurystycznych we wczesnych latach dwudziestych ubiegłego stulecia tłumaczy się często jako wyraz sprzeciwu wobec literatury najbliższej przeszłości, uznawanej za nadmiernie „uduchowioną”, lekceważącą biologiczny wymiar egzystencji. […]
Zestaw zapachowego obrazowania, jaki znajdujemy na kartach dzienników i pamiętników pisanych w warszawskim getcie, jednoznacznie akcentuje przykre doznania. W getcie naturalne ludzkie wonie, związane z fizjologią i schorzeniami, zwykle represjonowane przez kulturę, ulegają uwolnieniu. Zapach wypełniający ulice powstaje także przez administracyjne kłopoty z wywozem nieczystości i z ciągle psującą się […]